Liwia Rossi

„Bios” Kobayashi Mika

Liwia.
Liwia Rossi.
Lat dziewiętnaście.
Z pochodzenia Włoszka.
Mawiają, że wygląda jak żywy upiór — Liwia jest niewysoką, szczupłą dziewczyną o przenikliwym spojrzeniu. Pociągłą, bladą twarz okala burza długich, czarnych włosów często pozostawionych w nieładzie. Nieznajomych często odstrasza nie postura panny Rossi, ale oczy — bezdenne źrenice otoczone ciemnoszarymi tęczówkami.
Zwykle poważna i spokojna, ale kiedy cieszy się z czyiś porażek — uśmiecha się ironicznie.
Ubiorem nie wyróżnia się z tłumu. Preferuje czerń i wszystkie odcienie szarości. Z reguły zakłada długie, ciemne, wąskie spodnie, które podkreślają i tak szczupłe nogi, koszulkę na ramiączkach i skórzana kurtkę. Liwia nie znosi butów na podwyższeniu. Z reguły zakłada wygodne, masywne, sznurowane glany. Nieodłącznymi elementami stroju Włoszki są niedbale zawiązany na szyi szary krawat i czarne rękawiczki.
Ciało Rossi szpecą dwie podłużne blizny — jedna na prawej piersi, druga na lewym udzie — oraz ślad po ranie postrzałowej na lewym barku.
Nie ukrywajmy — Liwia jest sadystką.
Bawi ją zadawanie bólu innym. Nie straszne jej zadania związane z mordowaniem na zlecenie. Prawdopodobnie jest powiązana z włoską mafią.
Mimo wszystko Liwia nie lubi zwracać na siebie uwagi. Woli nie pakować się w kłopoty. Nie znosi pracy w grupie — jest indywidualistką i perfekcjonistką. Zamiast walki wręcz preferuje starcia na dystans — czuje się wtedy bezpieczniejsza, chociaż potrafi nienagannie posługiwać się szpadą.
Chłodno myśląca dziewczyna.
Utrzymuje ludzi na dystans. Jest typem samotnika. Nie zamyka się jednak na ludzi całkowicie — dopuszcza do siebie niewielu i z niewieloma rozmawia. Nie ufa nikomu. Tylko sobie.
Jest świetnym strategiem, często pociąga za sznurki, działa w ukryciu, kierując posunięciami towarzyszy. Nie poświęca się dla innych. Przekłada swoje bezpieczeństwo nad bezpieczeństwo towarzyszy.
Egoistka.
Do innych odnosi się oschle, bywa sarkastyczna.
Uzależniona od papierosów. Zawsze nosi w wewnętrznej kieszeni płaszcza jedną paczkę.
Nigdy nie rozstaje się ze swoim ukochanym pistoletem. Używa go jednak tylko do samoobrony i w celu wyeliminowania przeciwników. W sekrecie trzyma posiadanie broni.
Obecnie uczennica klasy humanistycznej Akademii Phobos.